GoodBoy napisał(a):Haha, jaki stereotyp, ale w tym przypadku sprawdza się modelowo. Ciekawe czemu większość lesbijek robi wszystko, by sobie maksymalnie ujmować z kobiecości? U nas gejów nie ma tego zjawiska, a już na pewno nie na taką skalę jak u lesbijek. Wszystkie lesbijki, które poznałem w realu były chłopczycami. Raz tylko w jakimś filmie, czy serialu widziałem kobiece lesbijki.
Nie do końca stereotyp, w jej przypadku od małego taka była. Z reguły złośliwość z mojej strony kończyła się kopem z glana.
Czasami mam wrażenie, że ma więcej jaj niż niejeden z moich kumpli, którzy całe życie usilnie unikają dostania po mordzie, kosztem wszystkiego.

GoodBoy napisał(a):Chodziło Ci o podniecenie?
Owszem, ale to nie temat do omawiania na forum publicznym.
GoodBoy napisał(a):Orientacja nie jest kwestią decyzji, ani przerobienia przez kogoś innego, to już w niej od zawsze siedziało
Szczerze wątpię, u niej to raczej nałożenie się kilkunastu czynników spowodowało, że polubiła kobitki. Ale musiałbym o tym z nią porozmawiać, może przekonam ją do zarejestrowania się na forum, bo też odrzuca wiarę w boga.
EDIT: Jak w ogóle odnosisz się do kontrowersyjnego wątku adopcji dzieci przez osoby homoseksualne? Pytanie skierowane do Ciebie, do osób postronnych i do przeciwników. :wink:


