Nie jest. Palmer ma jednak takie wrażenie, ponieważ wyszliśmy z podziemia, nie wstydzimy się tego kim jesteśmy, żyjemy otwarcie. To jasne, że kiedyś byliśmy mniej widoczni, bo kiedyś nasza orientacja była tematem tabu, więc można było mieć wrażenie, że jest nas mniej. To jednak nie powinno zwalniać Palmera z myślenia. To naprawdę nie jest wielka sztuka by połączyć ze sobą te dwa fakty. Jak Palmer to zrobi to przestanie klepać głupoty.
ps: Palmer napisał właśnie pierwsze posty od swojej szumnej deklaracji, czym automatycznie stał się trollem także w swoich własnych oczach. Wreszcie się przyznał, lepiej późno niż wcale
http://www.ateista.pl/showpost.php?p=552...count=4629
ps: Palmer napisał właśnie pierwsze posty od swojej szumnej deklaracji, czym automatycznie stał się trollem także w swoich własnych oczach. Wreszcie się przyznał, lepiej późno niż wcale
http://www.ateista.pl/showpost.php?p=552...count=4629
