Witold napisał(a):Bo orientacja seksualna z seksem nie ma nic wspólnego. Tak uczą aktywiści gejowscyFaktem jest, że homofoby używają argumentów odwołujących się do seksu, np. bardzo często czytam "a po co im związki, już teraz mogą uprawiać swoje hobby". Orientacja to nie tylko seks, ale cała sfera uczuciowa, partnerstwo, życie z drugą osobą. Na to wpływa orientacja i przede wszystkim dlatego potrzebna jest formalizacja związków, a nie dlatego, że się ze sobą bzykamy. Małżeństwa hetero też nie mają praw dlatego, że pan lubi pani robić minetę, czy ssać cycki, a pani lubi robić mężowi loda, tylko dlatego, że tworzą związek i wspólnie idą przez życie.
Marcin_77 napisał(a):Co za czasy, już nie wolno mówić co się myśli...No jak Tomaszewski zabiera głos w taaaki sposób, to moja odpowiedź jest więcej niż adekwatna, jest jedyną możliwą odpowiedzią na słowa podstarzałego prosiaczka, który sądzi, że w szatni geje by na niego lubieżnie spoglądali... To trzeba mieć niezły tupet by z takim wyglądem tak sądzić. To jest kurwa zamach na moje gusta.

