GoodBoy napisał(a):Obraża - sprowadza nas do roli zwierząt chcących wyruchać każdego napotkanego faceta bez względu na wygląd.Nie nawołuje, nie naginaj faktów. Równie dobrze co drugi mój (i nie tylko) post w tym temacie można podciągnąć pod "nawoływanie do przemocy" - bo nie zagwarantujesz, że jakaś ekstrema się moimi wynurzeniami nie zainspiruje i nie zacznie robić "kuku" gejom.
Nawołuje do przemocy - maślane oczy do prawa rosyjskiego, popieranie homo jako tabu i ukrywania swojej tożsamości = to zawsze skutkuje eskalacją przemocy wobec grupy społecznej, ponieważ motłoch zawsze w ten sposób to pojmie (patrz co się dzieje w Rosji, patrz na katechizm KK i jego nauczanie nt. homoseksualizmu vs. faktyczne postawy katolików).
Cytat:Co mu zrobią? Nic, poza tym, że zaszkodził Polsce na arenie międzynarodowym. Po raz kolejny przez głupotę jakiegoś patafiana dostaniemy wizerunkowo po dupie i będzie się o nas źle mówiło.No to o co biega? Nie on pierwszy i nie ostatni, jak będzie mądry to go to tyle obejdzie co zeszłoroczne śnieżyce. A i tak za chwilę lewaki znajdą sobie jakiegoś kolejnego "faszystę" do bicia. A potem kolejnego i tak w koło Macieju. Wiadomo, że obecnie Polska musi robić za dyżurnego "faszystę" Europy. To co by się nie działo to i tak lewizna będzie głośno krzyczeć, że "u nas gejów biją".
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

