Iselin napisał(a):Czasami się zastanawiam, ile osób nie robiło by cyrków, gdyby okazało się, że osoba towarzysząca gościa zaproszonego na ich wesele, jest tej samej płci co ten gość.
Myślę że nie da się nie robić cyrków w takiej sytuacji jaka jest teraz, jeśli to było by z zaskoczenia. Jak nie panika, to by się wkradło przesadne demonstrowanie swojej tolerancji, niegrzeczne (aczkolwiek zapewne szczere) zainteresowanie. Co innego za n-tym razem jak wszyscy zobaczą że to tak samo dycho i tak samo pije.

