Witold napisał(a):Nie pytam o slogany, tylko o praktykę.
A z tym już będzie ciężej. Jasne pewnie zdarzają się, że ktoś dostaje na ulicy wpierdol za gejostwo, ale zdarza się też, że dostaje się wpierdol za zbyt długie włosy, złe spojrzenie, bycie rudym czy po prostu pojawienie się w złym miejscu.
To jest dyskryminacja:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Segregacja_rasowa
To jest dyskryminacja:
http://histmag.org/Sufrazystki.-Poprawa-...IX-w.-1859
W krajach gdzie homoseksualizm jest karany - to również jest dyskryminacja.
To z czym spotykają się geje w Polsce to żadna tam dyskryminacja tylko niedogodności wynikające z prawa, które nie uwzględnia ich potrzeb.
W Polsce nie ma ani jednego przepisu, który zabraniałby gejom czegoś co mogą osoby hetero. Nawet przy tych ślubach nikt nie sprawdza orientacji seksualnej. Owszem osoba homo nie może poślubić drugiej osoby tej samej płci ale osoba hetero też nie może poślubić osoby tej samej płci.
Geje są dyskryminowani tak samo jak ja jestem dyskryminowany z powodu braku immunitetu przysługującego sędziom i politykom.
A cała ta walka o dyskryminację prowadzi do tego aby tak jak pisano wcześniej metodą małych kroczków zapewnić sobie uprzywilejowaną pozycję. Gdyby chodziło o realne problemy gejów dawno by je już rozwiązali.
A wszystkim gejom, którzy czują się dyskryminowani i prześladowani polecam sobie wziąć do serca słowa które były biskup Cantenbury powiedział do chrześcijan w USA i UK.
"Lekki dyskomfort to nie prześladowanie - powiedział były arcybiskup Canterbury Rowan Williams cytowany przez "The Guardian". Jego zdaniem chrześcijanie w Wielkiej Brytanii i USA przesadzają, opisując swoją trudną sytuację. - Na miłość boską, niech dorosną - podsumował. - Kiedy masz kontakt z prawdziwym prześladowaniem mniejszości, uczysz się używać tego słowa ostrożnie. To nie lekki dyskomfort, ale mordercza wrogość i codzienna brutalność, gdy codziennie zastanawiasz się, czy ty i twoja rodzina przeżyjecie do jutra - powiedział Rowan Williams.
Opowiedział też o kobiecie w Indiach, która była świadkiem, jak tłum masakruje jej męża. Były arcybiskup zasugerował też zachodnim chrześcijanom, żeby "dorośli" i zaczęli swoją sytuację oceniać realnie."
To samo dotyczy gejów. Ich sytuacja w Europie i Polsce jest jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek mieli w historii. Nikt nie może ich formalnie prześladować za to kim są, nie może poddawać ich ostracyzmowi, mogą sprawować wszystkie państwowe funkcje co osoby homo, nie ma przedziałów w pociągach "tylko dla hetero" nikt nie odmawia im wstępu do szkół i uczelni a w szeroko pojętym showbiznesie i mediach homoseksualizm jest nawet modny. Dorośnijcie i zacznijcie oceniać swoją sytuację realnie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

