[Witold]

Brak możliwości zawarcia ślubu z partnerem płci, która jest komplementarna jego orientacji. Hetero mają taką możliwość, homo nie i dlatego jest dykskryminacja.

A brak możliwości skakania w dal jest dyskryminacją sparaliżowanych.

Niczego nie zamierzam ci w tym względzie cytować, ponieważ miliard razy się do tego odnosiłem.

"Z czego ani jednego razu z tego miliarda nie jestem w stanie przytoczyć".

Ponieważ go zwyczajnie nie było, a GoodBoy po prostu łże. Przestał poruszać tę kwestię, odkąd podałem mu link do ustawy.

Chwilowo udaję, że zapomniałem z kim rozmawiam i przyjmuję możliwość, że mogłem coś przeoczyć. Jeżeli tak, to niech GoodBoy zacytuje swoje rzekome odniesienie się. Ale oczywiście niczego takiego GoodBoy nie robi. Najwyraźniej miałem rację i dobrze pamiętam, że rozmawiam z notorycznym kłamcą.

Nie może istnieć przy obecnym prawodawstwie, ponieważ ustawa o małżeństwie dyskryminuje pary homo, nie oferując im tej samej możliwości co parom hetero.

Związki homo fizycznie nie mają tych możliwości, co związki hetero. Zapewne to, że mężczyzny nie można zapłodnić, to też jest dyskryminacja. Powinno się napisać w ustawie, że dwóch gejów może spłodzić dziecko i wg gudbojów tak własnie będzie, bo przecież tak jest napisane w ustawie ;-)