Palmer Eldritch napisał(a):Jaką butelkę? I ty w to wierzysz? Dorosła dziewczyna? Wierzysz, że wielka bijatyka wybuchła, bo dziewczyna podała komuś butelkę?Przecież właśnie napisałam, że nie :8O:
Skywalker napisał(a):Ja słyszałem o klepaniu w tyłek kobiety z dzieckiem. Ale w sumie ani mnie ani Ciebie tam nie było więc chyba nie ma sensu się spierać na ten temat bo sam nie do końca wiem jak było na prawdę. Aczkolwiek wersja podana przez kibiców wydaje mi się bardzo prawdopodobna bo wpisuje się to w to co sam znam z doświadczenia.Wcześniej chodziła taka wersja. Przed udostępnieniem wyraźnego zapisu z monitoringu. A nawet jakby ta pierwsza wersja była prawdziwa, to sorry, ale ratowanie honoru to raczej taki pretekst. Gdyby im naprawdę zależało na obronie kobiety, przestawiliby gościa na inne miejsce, względnie wyjaśniliby w paru żołnierskich słowach, że tak się nie robi. Gromadna bójka to nie jest obrona niczyjego honoru, raczej oznaka, że na plaży znalazło się sporo osób, które nie potrafią kontrolować swojej agresji.
Adam_S napisał(a):Jak dla mnie to pewnie obie strony mają swoje za uszami. Nie zapominajmy że marynarze nawet z cywilizowanych krajów mają od wieków swoistą reputację jeśli chodzi o skłonność do bitki wspomaganej alkoholem, znaczy jeszcze dłużej niż kibole. Jednym zdaniem, trafił swój na swego, jedni i drudzy będą to przyjemnie wspominać, takie już ich hobby.Najprawdopodobniej tak było. Nie ma co do tego dorabiać ideologii. Tylko ministerstwo niepotrzebnie wyskoczyło z przeprosinami przed wyjaśnieniem sprawy.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.


