[Nonkonformista]

*) Ostatnio Wrocław przeżywa nalot imigrantów z Hiszpanii i Włoch. Podobno jest tu im łatwiej znaleźć pracę niż w ich krajach i tanio kosztuje tu utrzymanie. A sam Wrocław uchodzi za miasto otwarte na tle reszty Polski.

To ja też zacznę tam szukać pracy. W tej chwili skupiam się na Niemczech, ale skoro Hiszpani i Włosi znajdują pracę w twoim mieście, to mnie Polakowi tym bardziej powinno się udać.
A swoją drogą jeszcze kilka lat temu kierunek wyjazdów był odwrotny. To mnie cieszy, bo to znaczy, że jesteśmy lepsi od tych krajów.
Mnie Hiszpan kojarzył się z takim drugim Francuzem: szarmancki wobec kobiet, grzeczny, uprzejmy, uśmiechnięty.
Dobrze, że te stereotypy dzięki tobie padają.