[Marlow]

Dobrze, że jest jedno państwo w Europie, w którym świadomość obywateli w kwestii propagandy homo jest tak wysoka. Cieszy również oddolny brak zgody na promocję dewiacji, a więc ustawa ostatnio wprowadzona zyskuje legitymizację społeczeństwa.

Mucha nie może czuć się pokrzywdzona w sieci pająka. Mucha powinna czuć się zaszczuta, zastraszona, aby uciec z sieci i nigdy tam nie wracać.
Totalny ostracyzm wobec homoseksualistów jest pożądany w normalnym społeczeństwie.

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie.
Totalny ostracyzm wobec homoseksualistów i nie tylko homoseksualistów - generalnie rzecz ujmując wobec lewactwa był w frankistowskiej Hiszpanii.
I jak to się skończyło?
Oczywiście frankistowski model nie przez to się załamał. Wiele czynników się na to złożyło.
Więc nie powielajmy tych samych błędów, nie tędy droga.

Tak już wspomniał zefciu, Rosjanie sami dają teraz doskonały pretekst do ingerencji w ich wewnętrzne sprawy pod pozorem ochrony praw człowieka. To raz.
A dwa, i tak to się skończy jak w Hiszpanii - moim zdaniem.

Przede wszystkim powinnyśmy za wszelką cenę bronić obecnego status quo. Żadnych ustępstw, żadnej zgody na "równe prawa", ale też nie powielać modelu rosyjskiego.
Pierwszym i najważniejszym celem, jest uwalenie tej ustawy o związkach partnerskich. I nie ważne, czy są to związki homo czy hetero. Ta ustawa to pierwsza brama. Jak ona padnie, dalej już będzie tylko gorzej.