[GoodBoy]

A ja jestem krową. :lol2:

Najwyraźniej, po operacji płci, w dodatku homofobką

Ktoś tu pisał o poglądach? Ja napisałem o twoim zachowaniu i podkreślaniu własnej orientacji i całej tej twojej fiksacji na punkcie homo. Jedyne osoby jakie chciałyby twojego towarzystwa to takie, którym to musi nie przeszkadzać. Stąd musiała się wytworzyć taka specyficzna, atypowa nisza.

Fiksację to ty masz, ponieważ jestem gejem, a jako, że nim jestem to w naturalny sposób aspekt ten wynika i będzie wynikać przy okazji poruszania multum kwestii pozahomoseksualnych. Niby jak miałbym rozmawiać o facetach, co byś sobie zaraz nie skojarzył z "gejostwem"? Wystarczy, że napisze, że mi się podoba taki i taki facet, wystarczy że cokolwiek wspomnę, z czego można wydedkukować, że jestem homo i zaraz będzie babtistowe larum, że oto w ostentacyjny sposób obnoszę się ze swoją orientacją. Ty masz niezła fiksację na tym punkcie, która dowodzi twojej alergii do homo. Chciałbyś, aby geje musieli uważać na to co mówią, co by przypadkiem nie zdradzić swojej orientacji w oczach babtiste, ale oczywiście babtiste ma pełne prawo obnosić się na każdym kroku ze swoim heteroseksualizmem... Twoje niedoczekanie.