exodim napisał(a):Ta... Jakbyś się spytał Oskara Langego co sądzi o neoliberalnych reformach Franco powiedziałby ci to samo co obecnie tłucze Kołodko.Państwo Franco jawiło się jak liberalne przede wszystkim na tle państw tzw. demoludu. W istocie było to jednak kolejne państwo interwencjonistyczne. Założony w 1941 roku Narodowy Instytut Gospodarki odegrał tam sporą rolę w kreacji wielu organizmów gospodarczych. Np. stał za początkiem znanego Seata czy rozwojem przemysłu stoczniowego (ten po II WŚ bardzo mocno poszedł w górę). W istocie politykę Franco klasyfikuje się jako korporacjonizm, a liberalne reformy lat 50-tych można traktować jako jego pragmatyczny element wynikły z ówczesnej sytuacji gospodarczej.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
