GoodBoy napisał(a):Zupełnie nie na tym polega gaydarKe? Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że większość ludzi spotykając się ze spojrzeniem innych prędzej czy później odwraca wzrok. Nawet jakieś badania na ten temat były.Chętnie Ci to pokrótce wytłumaczę. Gaydar polega na tym, że jak spojrzę tobie w oczy moim przeszywającym spojrzeniem to będziesz się na mnie patrzył jak ciele na wrota malowane tępym nic nie znaczącym wzrokiem. Gdy jednak spojrzę w oczy gejowi to zobaczę w jego oczach zupełnie inne spojrzenie. Będzie to spojrzenie głębokie, odwzajemnione. Często w takich sytuacjach geje się peszą, zawstydzają kierują zakłopotani wzrok w inną stronę. Heteryk zazwyczaj w ogóle nie reaguje i wygląda jakby się na ścianę patrzył.
Teraz już wiadomo skąd wzięła ci się taka ilość homo.

Heteroseksualista nie reaguje jak ktoś gapi mu się w oczy. :roll: Większych głupot nie czytałem. Tak jakby heteroseksualista był jakimś zombie, który w ogóle nie wykazuje żadnych bodźców w takich sytuacjach.
Jesteś wprost idealnym przykładem na to co napisałem na temat spojrzeń w poprzednim wpisie.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN

Chętnie Ci to pokrótce wytłumaczę. Gaydar polega na tym, że jak spojrzę tobie w oczy moim przeszywającym spojrzeniem to będziesz się na mnie patrzył jak ciele na wrota malowane tępym nic nie znaczącym wzrokiem. Gdy jednak spojrzę w oczy gejowi to zobaczę w jego oczach zupełnie inne spojrzenie. Będzie to spojrzenie głębokie, odwzajemnione. Często w takich sytuacjach geje się peszą, zawstydzają kierują zakłopotani wzrok w inną stronę. Heteryk zazwyczaj w ogóle nie reaguje i wygląda jakby się na ścianę patrzył.