GoodBoy napisał(a):Jakich znowu niby totalitarnych działań? Homoseksualizm jest normalną orientacją, a homo częśćią naszego społeczeństwa. Skoro hetero mają w szkolnej literaturze wątki, z którymi mogą się identyfikować to nie widzę powodu, dla którego homo mieliby ich nie mieć. Wyobraź sobie teraz szkołę, w której 99% literatury zawiera wyłącznie wątki homo, a 1% to hetero, w dodatku poukrywane z potrzebą domyślenia się. Odpowiadałaby ci taka sytuacja?
W homo antyUtopii gdzie 99% społeczeństwa jest homoseksualistami, płodzi kolejne pokolenia, tworzy wszystkie kanony kultury i normy społeczne - czemu nie? Dzieła literatury powstawały w takich a nie innych okolicznościach, autorzy podejmowali takie a nie inne decyzje co do ich treści i jakiekolwiek próby redagowania jedynej słusznej propagandowej prawdy są karygodne. A wciskanie do kanonu lektur homopowieści trafnie skrytykował ŚSz w analogii z mangą :roll:
GoodBoy napisał(a):W takim razie nie wiesz co to słowo oznacza. Sądząc po twoim wieku masz jeszcze kilka dobrych lat, by Cię tego w szkole nauczono, choć wydaje mi się, że powinno to nastapić już dobre 3 lata temu...
A wobec homo niczego takiego nei postuluję. Od tego mam gaydar, więc niemal zawsze poznam swojego. Zaś twoje ironizowanie nt. heteronormatywnej klatki świadczy tylko o totalnej ignorancji problemu, który istnieje. Może za kilka lat to pojmiesz...
W razie braków argumentów GB przechodzi do taktyki zaczepno-obronnej jechania po... metryce. Gratulacje z mojej strony. I niniejszym proszę szanownego oponenta o zaprzestanie gimboretoryki :*
Zbudujmy homonormatywną klatkę, przepiszmy dzieła nowej prawdy, oznaczmy tych lepszych, tych Jedynej Świętej Orientacji (zanim zaprotestujesz - przeczytaj swoje posty dot. kaming ałtów/homoseksualnych forumowiczów/osób publicznych). Zbudujmy ładny, totalitarny, tęczowy świat.

