ahawa napisał(a):W homo antyUtopii gdzie 99% społeczeństwa jest homoseksualistami, płodzi kolejne pokolenia, tworzy wszystkie kanony kultury i normy społeczne - czemu nie? Dzieła literatury powstawały w takich a nie innych okolicznościach, autorzy podejmowali takie a nie inne decyzje co do ich treści i jakiekolwiek próby redagowania jedynej słusznej propagandowej prawdy są karygodne. A wciskanie do kanonu lektur homopowieści trafnie skrytykował ŚSz w analogii z mangą :roll:Widzę, że ty nadal nic nie czaisz. Przytaczani wcześniej pisarze są autorami literatury, która jest homopowieścią i od samego początku taką miała być. To właśnie "jedynie słuszne propaganda na heterycką mańkę" zmusiła tych autorów do zmiany imion bohaterów, tak by czytelnicy myśleli, że są hetero. Innymi słowy tak, by wprowadzić czytelników w błąd. I ty mi raczysz na to podawać wyimaginowaną sytuację propagandy homo, której nikt tutaj się nie domaga, poza tym, że ty chcesz nią wysmarować moje piękne usta.
Nie bierzesz także pod uwagę, że w szeroko pojętej kulturze występuje nadreprezentacja osób LGBT, którzy stanowią istotny wkład w jej rozwój.
ahawa napisał(a):W razie braków argumentów GB przechodzi do taktyki zaczepno-obronnej jechania po... metryce. Gratulacje z mojej strony. I niniejszym proszę szanownego oponenta o zaprzestanie gimboretoryki :*To była poważna uwaga. Serio jestem ciekawy w której klasie uczyli Cię o totalitaryzmie? Poza tym jesteś niedojrzała wiekiem, więc muszę z tego powodu dodatkowo uważać na to co do Ciebie piszę.
ahawa napisał(a):Zbudujmy homonormatywną klatkę, przepiszmy dzieła nowej prawdy, oznaczmy tych lepszych, tych Jedynej Świętej Orientacji (zanim zaprotestujesz - przeczytaj swoje posty dot. kaming ałtów/homoseksualnych forumowiczów/osób publicznych). Zbudujmy ładny, totalitarny, tęczowy świat.Sama se buduj. To jest to co pisałem. W oparciu o moją krytykę przegięcia hetero ahawa chce mi wcisnąć w usta przegięcie homo, którego nigdzie nie zaproponowałem. Ja nie optuję za tym by likwidować wszelkie wątki hetero z literatury szkolnej. Optuję za tym, by nastolatkowie homoseksualni mieli dostęp do pozycji również z wątkami zgodnymi z ich orientacją. Wzburza mnie, że w obliczu tak niewielu pozycji z wątkami homo, te resztki, te perełki z takimi wątkami tuszuje się i manipuluje, żeby i z nimi nastolatkowie homoseksualni nie mogli się identyfikować. W przypadku omawianych przed chwilą autorów chodzi o konkretne przypadki wykrycia rzeczywistych wątków opisywanych przez pisarzy konkretnych książek, gdzie udowodniono, że dany wątek hetero jest de facto wątkiem homo, a nie o przerabianie wszystkich książek na wątki homo, gdzie niczego takiego w intencjach autorów nie wykazano. Więc uprasza się, byś nie wciskała mi swojej propagandy, czy też czegoś co sobie wyobrażasz, że jest moim argumentem.
idiota napisał(a):Ej!!!Gdzie tam... Na pewno jest bardzo mało, na pewno mniej niż w rzeczywistości. Zaraz idiota nam oznajmi ilu nas jest!!!!
Przecież nie tak dawno dowiadywaliśmy się, że homo w społeczeństwie jest "tak naprawdę" strasznie dużo.
Rita napisał(a):A co powiesz o Justinie Bieberze?Totalnie nie gej. To jest metroseksualny heteryk

