Agoreton napisał(a):Bo termin "orientacja seksualna" to etykietka, według której naukowcy dzielą ludzi na odczuwających pociąg do osób przeciwnej lub tej samej płci (albo obu lub żadnej). To bardzo szerokie, ale przydatne określenie. Osobnym terminem jest "preferencja seksualna", która opisuje, co ludzi podnieca seksualnie. To są wszystko bardzo szerokie określenia, które jednak są często używane ze względu na ich przydatność. Tak naprawdę nie ma jasnych podziałów i granic — różne formy seksualności występują jako baaardzo szerokie kontinuum.
Czyli jest to po prostu umownie przyjęte, techniczne pojęcie, niewynikające z żadnych obiektywnych podstaw?
Cytat:Sądzę, że nie rozumiesz pojęcia "orientacja seksualna". To bardzo szerokie pojęcie, mające ogólnie (tak się najczęściej przyjmuje) cztery kategorie: hetero-, homo-, bi- i aseksualność. Zupełnie innym pojęciem jest "preferencja seksualna", która jest charakterystyczna dla każdego człowieka.
Owszem, nie rozumiem dlaczego zróżnicowanie ukierunkowania popędu ze względu na preferowaną płeć partnera, zostało w jakiś sposób wyróznione ponad inne różnice.
Podobne "kontinuum" można by wyznaczyć od pedofilii do gerontofilii. Dlaczego to nie są "orientacje"?
Cytat:Osoby homoseksualne nie są niepłodne w żaden fizyczny sposób. Preferują wstępowanie w kontakty seksualne z osobami tej samej płci — to im sprawia przyjemność.
To nie jest obniżenie ich płodności w fizyczny sposób? A jaki? Metafizyczny?
Cytat:Nie wiem. Osoby homoseksualne mogą mieć dzieci, trudność polega jedynie na tym, że preferują kontakty seksualne z osobami, z którymi ich mieć nie mogą. Wydaje mi się jednak, że tak samo, jak nie mówimy, że chory jest mężczyzna pozostający w związku z bezpłodną kobietą, tak samo nie powinniśmy mówić, że chory jest mężczyzna pozostający w związku z drugim mężczyzną.
Popęd tego męzczyzny jest, z punktu widzenia płodzenia potomstwa ukierunkowany prawidłowo. Kobieta natomiast jest chora.
Cytat:Niemożność posiadania dzieci oznacza także celibat. Czy zatem nazwiemy ludzi, którzy preferują takie rozwiązanie osobami chorymi?
Celibat wynika z wyboru, a nie trwałych predyspozycji.

