[Witold]

I nie wiem czemu dokonałeś godzinę temu edycji poniższego posta, za którego jak rozumiem otrzymałeś nieformalnego osta http://ateista.pl/showpost.php?p=565007&postcount=5483

Tamtego posta miałem otwartego do edycji w celu zacytowania ostrzeżenia w powyższym. Najwyraźniej zapisałem jego wycięcie, zamiast zamknąć stronę.

Czyżbyś celowo usunął ostrzeżenie tak, by nie było widać w twoim poście, że je dostałeś? Nieładnie!

Oczywiście. I dlatego je zacytowałem w kolejnym poście. Geniusz zbrodni ze mnie, moahahahahahaha :twisted:


Co do reszty:

A ja na to odpowiedziałem:

http://ateista.pl/showpost.php?p=564720&postcount=5453

Nie odpowiedziałeś, tylko powtórzyłeś tylko swoje brednie, a do tego co napisałem powyżej (pogrubione w poprzednim poście) się w ogóle nie odniosłeś i dalej udajesz, że tego nie ma. A o to się rozchodzi i z tego wynika wniosek, że GoodBoy kłamie z tą swoją "obroną ludzi przed szarlatanerią". Atakuje "leczenie homoseksualizmu" nie w dlatego, że przeszkadza ci pseudonauka, tylko dlatego, że ta akurat koncepcja godzi w twoją ideologię.

...po czym raczyłeś autorytatywnie stwierdzić bez dowodów, że jestem "kłamcą" i jeszcze "doskonale o tym wiem".

A co, wolisz żebym zakładał, że nie masz świadomości, tego co robisz?