Łoś napisał(a):Nie udaję łosia, tylko nim jestem. A odpowiadając na pytanie: Nie handluje.
a co robi? ustalając cenę na poziomie 0zł?
czemu rodzice muszą się płaszczyć przed pracownikami agencji adopcyjnych? czemu muszą wnosić opłaty wpisowe? czemu są zmuszani do takich poniżeń? kto ustala reguły rozdawania dzieci za 0zł? na jakich zasadach? skąd urzędnik czerpie swą wiedzę na temat dzieci i rodzin? i wreszcie czym się różni państwowy handel dziećmi od tego prywatnego?
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!

