Rita napisał(a):Ale ja nie mówię, że dzieci w rodzinach homo będą ćpać, palić i nie myśleć. Wręcz przeciwnie, podejrzewam, że dzieci takie będę miały wszystko czego potrzebują i będą kochane i wyrosną na porządnych ludzi. Obawiam się jednak, że problem pojawią się w momencie, gdy będą zakładać własne rodziny, bo może to być trudne, zważywszy, że nie wyrastały w rodzinach heteroseksualnych i nie otrzymały wzorca rodziny heteroseksualnej, którą będą chciały założyć.:8O:
Nie wiadomo czy taką będą chciały zakładać.
Wzroce mają u rówieśników, w filmach, serialach, książkach...
Rodzice nie są jedynymi wzorcami.
Mogą tez nie chcieć w ogóle zakładać rodziny.
Jak sama zauważyłaś jest to trudne i myślę, że dla wielu, nawet tych co się wychowali u hetero.
Rita napisał(a):Na co mam mieć statystyki, skoro eksperyment z adopcją przez pary homo rozpoczął się stosunkowo niedawno? Nie dowiemy się o skutkach długofalowych, dopóki te dzieci nie wejdą w wiek, w którym zakłada się rodziny i wychowuje dzieci. Wyniki eksperymentu socjologicznego na tych dzieciach poznamy za wiele lat, niestety będzie już wtedy za późno, żeby cokolwiek zmienić.Nie wiem gdzie ten eksperyment, lecz w Holandii ponoć jest spoko.
Rita napisał(a):Poza tym, nie odpowiedziałeś na pytanie: skoro uważasz, że twój przykład świadczy o tym, że pary homo powinny mieć pełne prawa adopcyjne, to czy jesteś również za zrównaniem praw dla osób samotnych?A czemu nie?
Osoby samotne są gorsze?
Nie są w stanie przelać miłości, kochać?
Nie potrafią być odpowiedzialne?
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?

