Cena za dziecko oczywiście nie wynosi 0zł. Ceną jest spełnienie wymagań ośrodka adopcyjnego (lub wysoka, bo zagrożona nawet więzieniem, łapówka).
Natomiast na wolnym rynku to nie rodzice będą w stanie wyłożyć największą kasę za dziecko. Ani też pedofile, którzy sami chcieliby je wykorzystywać. Nieporównywalnie większe pieniądze będą w stanie wyłożyć zupełnie inni ludzie.
To jeden z podstawowych mechanizmów rynkowych - najwięcej pieniędzy za towar wydają ci, którzy potrafią na nim zarobić.
Natomiast na wolnym rynku to nie rodzice będą w stanie wyłożyć największą kasę za dziecko. Ani też pedofile, którzy sami chcieliby je wykorzystywać. Nieporównywalnie większe pieniądze będą w stanie wyłożyć zupełnie inni ludzie.
To jeden z podstawowych mechanizmów rynkowych - najwięcej pieniędzy za towar wydają ci, którzy potrafią na nim zarobić.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.

