Takie jak napisałem:
A z tym twierdzeniem lepiej uważać, bo pod pojęciem boga większość ludzi rozumie materialny, inteligentny, zdolny do podejmowania decyzji i tworzenia byt. A żadna z tych cech nie zgadza się z twoim "bogiem"...
vpprof napisał(a):Andrzej Kosela napisał:
Zależy co rozumiemy pod pojęciem "materialny".
Rozumiemy to, co ty rozumiałeś pod tym pojęciem, kiedy mówiłeś o atrybutach boskiego bytu. Sorry Vinnetou , ale jak już jakąś definicję w dyskusji przyjmujemy, to trzymamy się jej do końca... Niestety.
Cytat:Wydaje się, iż rozumny czytelnik tego forum już odkrył jaki jest sens tego tematu - jest to stwierdzenie, iż wbrew niektórym opiniom Bóg jednak istnieje na tym świecie...Jego istnienie potwierdza nawet dzisiejsza astrofizyka nazywając go oceanem energii punktu zerowego.Natomiast tutaj rzeczywiście to zależy co będziemy rozumieli pod pojęciem boga. Bo jeśli np. źdźbło trawy, to i owszem, istnieje, nawet wielu.
A z tym twierdzeniem lepiej uważać, bo pod pojęciem boga większość ludzi rozumie materialny, inteligentny, zdolny do podejmowania decyzji i tworzenia byt. A żadna z tych cech nie zgadza się z twoim "bogiem"...
Antyteista, empirysta, zwolennik używania rozumu.
„Znaczeniem zdania jest metoda jego weryfikacji” (Moritz Schlick)
„Znaczeniem zdania jest metoda jego weryfikacji” (Moritz Schlick)

