cobras napisał(a):Nie ma co czekać.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350...e___c.html
"J**ć:
- gieksę
- czarnuchów
- kiboli
- tuska
- rydzyka
- pszczółkę Maję...."
Debili jest pełno na świecie i zawsze znajdzie się jakiś który może komuś wpieprzyć za to że się z nim nie zgadza. I czego ma to dowodzić? W Polsce mamy jeszcze anarchopunków - opozycję do kibiców. Oni też potrafią kogoś skatować w zasadzie za nic. Dlaczego o nich jest cicho? Dlaczego przestępstwa tych którzy mają na koszulce emblemat klubu piłkarskiego, są nagłaśniane na potęgę a o innych patologiach się nie mówi. Ponieważ słowo "kibol" się sprzedaje. Dziennikarzyna zawsze najpierw sprawdzi czy sprawcy pobicia nie mieli na czapce symbolu klubu. +10 do atrakcyjności artykułu. A przecież pięść kibica *) boli to tak samo jak pięść punka, cygana, ćpuna itd.
*) Sporo młodych ludzi w miastach ma ubrania z symbolami klubu. Śmieszne jest gdy taki jeden co na mecz chodzi raz na dwa lata albo rzadziej i popełni wykroczenie, zostanie nazwany przez dziennikarzy "kibolem". Medialne dno.
![[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]](http://images2.fanpop.com/image/photos/10100000/Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg)
EH

