Marcin_77 napisał(a):Z prostej przyczyny przegrywacie - NAS jest więcej a to zwykle większość dyktuje warunki i narzuca odpowiednie modele i zasady. Jakie to proste, prawda?Serio uważasz, że przegrywamy? Ojej no to super, to "przegrywajmy" tak dalej

Marcin_77 napisał(a):Co zaś do prowadzenia rozmów z ludźmi ode mnie z pracy - gdybyś usłyszał o czym gadamy codziennie to z czerwonymi uszami poleciałbyś do sądu składać doniesienie o "mowie nienawiści".Ale to korpo, czy jakaś malutka firemka? U mnie za kulisami też się rozmawia luźniej i ostrzej, ale wszystkie homofoby muszą trzymać fason i udawać przyjaznych, a co najmniej neutralnych. Żaden homofob nie odważy się głośno wypowiedzieć nic z tego co napisałeś w swoim poprzednim poście. Tacy są odważni. Wiedzą, że na drugi dzień by ich już w firmie nie było. Podejrzewam, że m.in to powoduje ich frustracje w necie.
Marcin_77 napisał(a):To nie jest tak, że tylko kilku jest takich "homofobów" jak ja - społeczeństwo ma na szczęście zdrową mentalność i zawsze będzie protestować przeciwko propagandzie i zawłaszczaniu kolejnych "bastionów" obyczajowości - bo przecież do tego to wszystko zdąża, na tym się opiera - raz - "chciejstwo" małżeństw, dzieci dwa - okazja do wywalczenia najdalej posuniętych przywilejów, trzy - KASA. Gwarantuję, że ludzie są mniej lub bardziej radykalni ale w przeważającej większości homoedukacji sobie nie życzą. Jakbyś wychylił nos poza swój gejowski disneyland to byś się przekonał.Nie muszę wychylać, ponieważ w disneylandzie nie siedzę. Zdecydowana większość moich znajomych i ludzi z ktorymi mam kontakt to heterycy. Porównuję sobie ich do ciebie niestety nie jest to dla ciebie wesołe porównanie. Tyle w temacie twojego wyimaginowanego społeczeństwia, które sobie czegoś nie życzy. Nie zapominaj również, że wg. wszelkich statystyk społeczna akceptacja dla homo sukcesywnie rośnie od co najmniej 20 lat, a nie maleje.
Marcin_77 napisał(a):I tak do wiadomości - ten koleś z Włoch nikomu nic nie narzuca. Przeczytaj jeszcze raz co powiedział - raz, że według niego rodzina to kobieta + mężczyzna, dwa - nie ma zamiaru robić reklam z motywami gejowskimi. Wolno mu mieć własne zdanie, które nikogo nie obraża? Wolno.Nie wolno. Standardy korporacji i funkcjonowania w biznesie. Przecież on tego nie powiedział jako prywatny Ździsiek, tylko jako prezes firmy. Co kogo mają obchodzić ideologiczne przekonania jakiegoś makaroniarza? Przecież to jest bardziej żałosne niż śmieszne. Jeśli ma takie pogląd to niech nie daje gejowskich reklam, tylko jako prezes niech nie pierdoli o tym wszem i wobec i nie wciska swoich przekonań ideologicznych, bo jest od robienia makaronu, a nie umoralniania innych. Jeśli zaś w tak zdecydowany sposób atakuje LGBT nie jako prywatny Ździsiu, tylko jako firma, niech się liczy z reakcją. Problem w tym, że widocznie jest tak głupi, że nawet sobie sprawy nie zdawał z konsekwencji jakie go czekają. Sądzę, że jakby był mądrzejszy i wiedział, że straci to by siedział cicho jak myszka. Dla takich ważniejsza jest kasa niż promocja homofobii
