Seth napisał(a):W oczach Setha kirył jest normalniejszy niż cały legion heteryków. Gdzieś mam co robi w łóżku. Interesuje mnie jakie ma zasady, co ma w sercu i głowie. Co u kiryła zmienia bycie gejem? Nic. Co u Ciebie i reszty pokrak z LGTB zmienia bycie gejami? Cholernie dużo. To Was czyni zboczeńcami w moich oczach.Yhymmm..... Teraz Seth przyjął linię ratowania reputacji u Kiryła, która polega na wmawianiu, że "zboczeniec" to nie było odnośnie orientacji, tylko czego innego. Co jeszcze wymyślisz?
Seth napisał(a):Pisząc pod swoim nazwiskiem, jest to jak najbardziej real. Nigdy nie kryłem się z swoimi poglądami, nigdy i nigdzie. Ani z tym że gardzę LGTB czy feminizmem, ani z tym, że nie lubię Żydów, ani z tym że jestem rasistą. Mam głęboko wyjebane, czy ktoś się tym poczuje urażony, pozwie mnie czy naśle na mnie tęczową bojówkę antify.Być może w twojej głowie to jest real. Nie zmienia to faktu, że piszesz to w necie i pracując w korpo usteczka byś miał na kłódeczką zamknięte.
Seth napisał(a):Jesteś zabawny w swoich rojeniachNo to super kabaret się zbliża wielkimi krokami. Seth spotka się ze "zboczeńcem", a "zboczeniec" będzie myślał, że Seth go szanuje i uważa za normalnego, albo "normalnego zboczeńca" I gra gitara...Zbliża się kolejny zlot u Setha, i tak się składa że kirył jest właśnie osobą pod którą układam cały grafik
Czy może być coś bardziej żałosnego? :lol2:Seth napisał(a):Kopiecie sobie grób, co nie ukrywam, że mnie cieszy. Radość mą maci fakt, że przez Waszą głupotę i zepsucie, ucierpią normalni geje.O i znowu ta linia usprawiedliwiania się... Czyli są geje normalni i geje zboczeńcy?

Zbliża się kolejny zlot u Setha, i tak się składa że kirył jest właśnie osobą pod którą układam cały grafik