Czulu napisał(a):Jesli swiadomosc sie doswiadcza to co jej doswiadcza ? Cos nieswiadomego ?Ale zdajesz sobie sprawę, że bez fizykalnego opisu tego zjawiska, takie rozważania mają wartość rozważań jakiejś polonistki o teorii względności?
I wogole jak zdefiniowac swiadomosc, nie zakladajac jej intencjonalnosci ?
Chcesz zdefiniować zjawisko nie mając szans na wskazanie praw fizycznych, które to zjawisko kształtują? Przecież to zbędna praca.
"Do jasnych dążąc głębin – nie mógł trafić w sedno śledź pewien obdarzony naturą wybredną. Dokądkolwiek wędrował, zawsze nadaremno. Tu jasno, ale płytko, tam głębia, ale ciemno."

