vpprof napisał(a):Przestrzeń nie znajduje się w przestrzeni. To jedno i to samo.
To nie jest żaden "skrajny przypadek" tylko jeszcze jeden błąd w twojej teorii. Jabłko nie zawiera jabłka, ja nie zawieram samego siebie. Jabłko po prostu jest jabłkiem.
Kosela ma widze problem który polega na braku nazwy, dlatego nazywa ja substancją. Przestrzenia. Ale z przestrzenią jest tak, że ma kilka znaczeć.
W zwkłym rozumieniu oznacza to co wokół nas otacza. Możemy zakreslić obszar, powiedzieć to nasza przestrzeń np lasu, kraju, domowa.
Zeby to było sensownie sklecone, trzeba pójść jeszcze krok dalej. Tylko jest problem. Ponieważ na dzień dzisiejszy tutaj jest granica, poznania i wyobrażenia. I moim zdaniem jest nie do przeniknięcia. Można tylko postulować, ze takie źródło istnieje. Bo jedną rzecz sobie to wyobrazić a inną jest to potwierdzić. Nikt chyba na razie nie wie dlaczego materia wystepuje w takim układzie kwarków i tam innych pierdułek. A wiec nie znamy tak naprawde podstawowych regół. Nie wiemy czy one są stałe i jedyne. Juz pomine fakt dlaczego takie są
warto przeczytać jak widza naukowcy przestrzen w skali kwanotwej
vpprof napisał(a):Świadomość to zwyczajny układ neuronów w mózgu, które to neurony przechowują informacje i zmieniają je według określonych algorytmów. Zupełnie jak w komputerze, tyle że zbudowane z innych materiałówNo nie do końca jak w komputerze. Układ neuronów, oraz ich działanie może skutkować powstaniem świadomości, ale nie wiemy jak. W komputerze będziesz miał odwzorowanie, świata, jakieś tam zaprogramowane działanie. Ale raczej nie będzie on wiedział o tym.
A jeżeli by miał jakimś trafem świadomość, to nikt nie jest wstanie stwierdzić dzisiaj czy tak by bylo faktycznie.
[SIZE="1"]. MRU .
............
[/SIZE]
............
[/SIZE]

