Pewnie dlatego, że...politycy mają takie same prawa jak każdy albo/i narazili się obywatelom dosłownie(wysokie podatki, beznadziejny rynek pracy i szkolnictwo).
W ich kontekście tacy geje tona prawdę nieszkodliwa grupa, od której nie zależy czy jutro będę miał pracę i ile będzie mnie kosztował bilet oraz jak długo będę stał w kolejce do lekarza.
Mniejszość zwana politykami ma się całkiem dobrze i ma znacznie większy wpływ na moje życie.
Z kolei przyznanie praw homo nic w sumie w nim nie zmieni.
Nadal będzie równie trudno o pracę, tak samo długo będę stał w kolejce do lekarza, równie drogi będzie bilet autobusowy.
W związku z powyższym skupiłbym swą energię i złość na cały świat nie na homo a polityków.
Miałoby to moim zdaniem większy sens - w przypadku walki o lepsze życie w tym kraju.
W ich kontekście tacy geje tona prawdę nieszkodliwa grupa, od której nie zależy czy jutro będę miał pracę i ile będzie mnie kosztował bilet oraz jak długo będę stał w kolejce do lekarza.
Mniejszość zwana politykami ma się całkiem dobrze i ma znacznie większy wpływ na moje życie.
Z kolei przyznanie praw homo nic w sumie w nim nie zmieni.
Nadal będzie równie trudno o pracę, tak samo długo będę stał w kolejce do lekarza, równie drogi będzie bilet autobusowy.
W związku z powyższym skupiłbym swą energię i złość na cały świat nie na homo a polityków.
Miałoby to moim zdaniem większy sens - w przypadku walki o lepsze życie w tym kraju.
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?

