Dziś wychodzę ze sklepu, że ładna pogoda to myślę sobie, że wrócę na piechotę. Idę, a tam duża grupa ludzi z tęczowymi flagami w otoczeniu policji. No to zacząłem się rozglądać za kontrmanifestacją. W końcu widzę, pod operą stoi kilku łysych z długim transparentem "Zakaz pedałowania". Coś mi tu nie pasi, bo oni są zwykle lepiej zorganizowani i jest ich więcej niż tych drugich, a tam dosłownie kilku chłopa. Idę dalej, a tam masa rozproszonych grup po kilku łysych, pochowani w uliczkach itp. Se myślę, że będzie zadyma, a to są jakieś grupy uderzeniowe, nawet bez zadnych transparentów stali.
Mówię znajomemu że jakoś dziwnie jest, on w necie sprawdził, że po prostu pozwolenia nie dostali i nie mogą stać w grupie.
Wiadomo dlaczego go nie otrzymali? Tylko nie mówcie, że przez trollerski wniosek, jaki złożyli.
A tu relacja http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1...a-material
Mówię znajomemu że jakoś dziwnie jest, on w necie sprawdził, że po prostu pozwolenia nie dostali i nie mogą stać w grupie. Wiadomo dlaczego go nie otrzymali? Tylko nie mówcie, że przez trollerski wniosek, jaki złożyli.

Cytat:Do urzędu miejskiego wpłynął również trzeci wniosek dotyczący sobotniej manifestacji. Zgłosiła go osoba prywatna pod nazwą „Popularyzacja zdrowego trybu życia poprzez informowanie o zaletach diety jajecznej i zachęcanie do korzystania przez mieszkańców Wrocławia z hulajnogi, jako alternatywy dla transportu rowerowego”
A tu relacja http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1...a-material

