DziadBorowy napisał(a):Przecież pensja nie powinna zależeć od tego co kto ma robić ale jak to jest wykonywane.To może należy po prostu kontrolować jakość pracy? A dla pracowników wykonujących swoje obowiązki wyjątkowo dobrze są premie.
Zresztą filozofuję trochę - nie zgadzam się po prostu z Twoją interpretacją tych postulatów. Jeśli chodzi o sektor prywatny, to co do zasady uważam, że wynagrodzenie powinno być wynikiem negocjacji między pracodawcą a pracownikiem.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

