Hastur napisał(a):Czyli chcąc zarejestrować osiedlowe kółko modelarskie jako wspólnotę wyznaniową
Jeśli owe osiedlowe kółko modelarskie spełni wymogi formalne (które przecież istnieją i są opisane w ustawie), to czemu nie?
Hastur napisał(a):wystarczy zebrać 100 osób i naściemniać coś we wniosku, a faktyczny charakter owej wspólnoty nie musi być religijny i nie powinno to być w żaden sposób weryfikowane?
Zgadza się - badanie co ktoś ma w głowie, dla potrzeb rejestracji związku wyznaniowego, to taki absurd, że głowa mała. Szczególnie, gdy nie ma przepisu, który by na taką weryfikację pozwalał.
Hastur napisał(a):Zresztą to wszystko chuj, bo jak napisałeś: w art. 33 podane są przyczyny, dla których można odmówić rejestracji związku wyznaniowego, a nie grupy, która jego definicji, implikowanej w art. 2 pkt. 1, nie spełnia.
Podaj chociaż linka.
No nie bardzo chuj, ale o tym wszystkim już pisałem:
http://ateista.pl/showthread.php?t=11840...ejestracja
I widzę, że uczestniczyłeś w tej dyskusji.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
