exodim napisał(a):No oczywiście. Ja nie wysuwam wniosków, podobnie jak autorzy badań, że gejów należy tępić z tego tylko powodu, że mają przeciętnie, statystycznie większe skłonności do zostania pedofilami.No właśnie. Do tego warto by zwrócić uwagę na inne współczynniki, np: wykształcenie, stopień zamożności, poziom infrastruktury, bezpieczeństwo itp.
Ale wiesz dlaczego dzielnice, o których wspomniałem wyżej nazywają się dzielnicami "wysokiego ryzyka" (oficjalny status 4 areałów w obrębie Washington D.C. - zdominowanych głównie przez Murzynów), a policjanci na patrolu niekiedy boją się tam interweniować w 2 osoby?
Ze statystyk można (należy) wysnuć wnioski praktyczne, a nie natury moralnej.
Cytat:Nuda. Znam większość danych z GUS-u. Mając zajęcia z makroekonomii robiłem z 10 projektów opierając się na tych danych.Ale fajnie by było, jakbyś niektóre przedstawił. Bo te o gejach-pedofilach, to całkiem, całkiem

To może ja zacznę: kiedyś słyszałem, że statystycznie najwięcej osób posługuje się językiem chińskim. Wiecie może czy to prawda?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

