GoodBoy napisał(a):Witold oczywiście udaje, że nie wie, że GoodBoy pisał o niezaburzonej orientacji i o zdrowych gejach.
Witold wie, że GoodBoy bredzi jak zwykle.
Primo, w cytatach przeze mnie przytoczonych nic o żadnej "niezaburzonej" orientacji nie ma. GoodBoy napisał wprost:
Cytat:Preferencja płci stoi na dalszym planie i dlatego pedofil nie może być gejem, ponieważ gej oznacza orientację homoseksualną, a orientacja seksualna nie polega na preferencji niedojrzałych cech płciowych, tylko dominująca jest w niej płeć.
Cytat:Natomiast pedofile nie posiadają orientacji hetero bi homoseksualnej, ponieważ ta per se, zgodnie z PTS nie wiąże się z pedofilią, a pedofilia nie jest orientacją seksualną.
Secundo, nie ma to żadnego znaczenia, bo chory gej to nadal gej. Jeżeli pedofile nie mogą mieć niezaburzonej orientacji seksualnej, to znaczy tyle, że mają zaburzoną orientację seksualną. Co stoi w oczywistej sprzeczności z twierdzeniami GoodBoya, że "pedofile nie posiadają orientacji hetero bi homoseksualnej".
Tak zresztą napisał też GoodBoy, w odniesieniu do heteroseksualistów:
Cytat:Baptiste napisał(a):A kto powiedział, że heteroseksualiści nie mogą mieć zaburzeń seksualnych?Rzecz jasna mogą
Ale oczywiście co innego twierdził o homoseksualistach:
Cytat:Witold napisał(a):Zaburzony gej to nadal gej.Nie, to co najwyżej zaburzona osoba. Homoseksualista/gej samo w sobie nie oznacza zaburzeń, byłoby to sprzeczne z definicją orientacji seksualnej.
Z linii obrony przyjętej teraz przez GoodBoya wynika, że zaburzona orientacja seksualna ... nie jest orientacją seksualną. Czyli, analogicznie, ludzie z zapaleniem płuc nie mają układu oddechowego (ponieważ nie mają niezaburzonego układu oddechowego), a ludzie z zaburzeniami umysłowymi nie mają mózgu (ponieważ nie mają niezaburzonego mózgu). Za takie odkrycia masz Nagrodę Nobla z medycyny jak nic.

