Mario napisał(a):Jak się nie rozumie co się przytacza to lepiej się nie odzywać. Dopuszczasz się, bezmyślnie powtarzając kłamliwe słowa exodima, oszczerstw wobec homoseksualistów. Poniżej masz ten art. rozszerzony po polsku. Przeczytaj, wróć i powiedz jeszcze raz, gdzie w nim jest mowa o odsetku pedofili wśród homoseksualistów? Masz chyba tyle ambicji żeby przyznać się do gafy? Czy nie? :>Słowa nie pochodzą od exodima. Jeżeli uważasz, że są kłamliwe, to oskarż o to autorów cytowanej publikacji. Prawdziwy pedofil, to pedofil odczuwający fizyczny popęd w stosunku do dzieci, czyli jest to definicja jaką się cały czas posługiwałam, mówić pedofil i jest powszechnie akceptowalna. Przytaczane badanie wykazuje że 9% pedofilów (wg mnie trochę mniej - 8,3% - z proporcji 1:11), to homoseksualiści, podczas gdy w populacji generalnej homoseksualistów jest jedynie 1:20, czyli 4,8%. Mamy więc proporcjonalnie więcej pedofilów wśród homoseksualistów, niż wśród heteroseksualistów (niecałe 2 razy).
http://gosc.pl/doc/1539006.Pedofile-Ilu-...-to-ksieza
The spice must flow

