Łoś napisał(a):Podałem przecież link do całej Twojej wypowiedzi. Na tym polega manipulacja? A wyszczególniłem ten, na który najbardziej kładę nacisk, czyli wydajność.
W zupełnie innym kontekście niż obecny. Chociaż zaraz obok był przykład dokładnie tłumaczący dlaczego pracownik Amazonu w Niemczech przy tej samej wydajności pracy zarobi więcej niej pracownik w Polsce. Włóż minimum wysiłku i postaraj się zrozumieć o co z tą wydajnością całościowo chodzi. Prościej niż w tym artykule wytłumaczyć się tego już niestety nie da.
Cytat:Czyli przez to, że ogólny poziom płac jest niższy, to ogólny poziom wydajności spada. Tym bardziej wskazuje na absurdalność tego wskaźnika, co też cobras zauważył.Już Ci to raz pisałem i niestety muszę powtórzyć drugi raz. Albo artykułu jednak nie czytałeś, albo kompletnie nic z niego nie zrozumiałeś. No jest jeszcze opcja, że celowo trollujesz dyskusję.
Robisz ten sam błąd co wcześniej: nie poziom wydajności spada bo ogólny poziom płac jest niższy, tylko poziom płac jest niższy bo ogólny poziom wydajności jest niższy. Wydajność mierzymy dla całej gospodarki a nie dla poszczególnych pracowników czy firm. :wall: Ile razy trzeba Ci to powtarzać ? Czy tak trudno zrozumieć, że aby zarobić i opłacić pracownika trzeba najpierw wyprodukować? I że na produkowaniu oprogramowania i samochodów zarobić można więcej niż na produkcji węgla i buraków?
Kurde i jak tu mieć dobre zdanie o rozumieniu podstawowych praw gospodarki przez socjaluchów
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

