Nonkonformista napisał(a):Cóż za drobnomieszczańska pruderia!
A, fe!
Cóż za "holenderski" brak pruderii. A, fe! Nie wiem jak Ty, ale mnie obrzydza każde zachowanie oparte na popędzie, które wymyka się spod kontroli ludziom dorosłym. Innymi słowy, gdy się gówniarze na przystanku całują jak oszalali, to jest to ok, ale gdy dojrzałym ludziom sprawia trudność znalezienie zacisznego miejsca i zaczynają grę wstępną na górnym pomoście w tramwaju, to są zwyczajnie jebnięci i trzeba im głośno zwrócić uwagę.

