[Iselin]

W żadnym. A nie przyszło Ci na myśl, że może Mariolka i Mietek nie czynią tam "takich rzeczy" na tyle często by trza było innym osobom o podobnej orientacji dawać to do zrozumienia, a gejom mogło się zdarzyć tyle razy, że komuś żyłka pękła?

Nie. To byłaby chyba pierwsza knajpa, o której słyszałam, w której coś takiego miałoby miejsce. Pomijając może kluby ewidentnie gejowskie. We wszelkiej maści lokalach Mariolek i Mietków są całe masy, a żeby zobaczyć homoseksualną parę czyniącą "takie rzeczy", trzeba się nieźle nachodzić.

Za to zauważyłam, że wielu ludziom dużo bardziej przeszkadzają homoseksualiści, których nie widzą niż migdalące się wszędzie pary hetero.