Wczoraj trafiłem na forsalu artykuł z lutego w którym autor pięknie wyłożył że ustawa śmieciowa to bubel i nic z tego nie będzie. To że nie wyszło ze śmieciami to nic dziwnego, skoro było wiadomo że tak to się skończy jeszcze zanim się zaczęło. Z drugiej strony np. U mnie w domu nie produkuje się takich ilości śmieci by można było nawet worek zapełnić, a co dopiero tyle żeby uzbierać sortowane... więc płacić trzeba a śmieci się nie zdaje bo ich po prostu nie ma. Genialne rozwiązanie.
Sebastian Flak

