Soul33 napisał(a):Nie da się prowadzić rozmów o Bogu (ani w ogóle o niczym) poprzez wewnętrznie sprzeczne zdania.Jak dla mnie Sofeicza, o bogu w ogóle nie da się prowadzić sensownych rozmów, nawet poprzez zdania niesprzeczne.
Po prostu konstrukt jest nieweryfikowalny.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

