El Commediante napisał(a):Ma prawo tak twierdzić, ponieważ jest to twierdzenie uzasadnione naukowoNie jest. Pani Senyszyn odwołuje się tylko do pierwszorzędnych cech płciowych (i ich implikacji na ssaki łożyskowe), pomijając inne, równie ważne. Człowiek jest gatunkiem z wyraźnym dymorfizmem płciowym, dlatego też wiele cech drugo i trzeciorzędowych, uwarunkowanych biologicznie, wpływa na spektrum zachowań osobników odmiennych płci w społeczności.
A więc de facto nie tylko rodzenie dzieci jest uwarunkowane biologicznie, ale i [pośrednio] szereg zachowań osobniczych i predyspozycji.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
