Pisałem w temacie już niejednokrotnie .Teraz 2 tydzien odstawiam trawę bo zauważyłem po sobie doły psychiczne. Byłem już nawet u speclalisty od uzależnien bo przestawalem sobie radzic z zespolem abstynencyjnym. Pojawiły się lęki doły i deprecha .Wizyta dopiero za tydzień a w samotności jest naprawdę cięzko .Wie ktoś co dalej z tym robić?
Be the change you want to see in the world.
Idiotów nie sieją .
Idiotów nie sieją .

