Nonkonformista napisał(a):Ad vocem Dziadam: Stosowanie tortur wynikało z miłości bliźniego. Bicie kobiety przez męża alkoholika jest zatem pewnie świadectwem miłości tego pana do swojej żony. Chyba czegoś tu nie rozumiem...No ja też tu czegoś nie rozumiem...
Mianowicie po cholerę wtykasz tu nam swoje świeckohumanistyczne wyznanie wiary?
Macie jakiś kontyngent dzienny wyznaczony czy może po prostu nie możesz wytrzymać bez tych glosolalii?
Ile razy już było tu tłumaczone,że Inkwizycja sprawiła, że wymuszanie torturami zeznań zostało zastąpione przez nowoczesne metody śledcze... No ale świecki humanista jest niezwykle podobny do owcy - jak raz sobie coś w głowie ułoży, to nie ma zmiłuj!


