zefciu, tyle to ja wiem, ale organizacja jest za czy przeciw?
Jeżeli przeciw takiemu podziałowi to jakieś zamaskowane feministki, już je widzę jak na równych prawach z facetami jebią w polu albo kopią się na ringu...do kopalni nie chcą?
Więzienia też połączyć...
Wtedy też jestem w stanie zrozumieć sprzeciw kościoła, bo nie po to jest baba i chłop żeby to teraz wymazać i chłopu kazać rodzić dzieci.
Jeżeli jednak są za podziałem, jasnym i wyraxnym to nie rozumiem o co tu kaman...
Ludzi już do reszty pogmerało.
Jeżeli przeciw takiemu podziałowi to jakieś zamaskowane feministki, już je widzę jak na równych prawach z facetami jebią w polu albo kopią się na ringu...do kopalni nie chcą?
Więzienia też połączyć...
Wtedy też jestem w stanie zrozumieć sprzeciw kościoła, bo nie po to jest baba i chłop żeby to teraz wymazać i chłopu kazać rodzić dzieci.
Jeżeli jednak są za podziałem, jasnym i wyraxnym to nie rozumiem o co tu kaman...
Ludzi już do reszty pogmerało.

