Jeśli mu to nie przeszkadza, to nie zmieniłby płci. Tym bardziej, że te niby badania, które określają psychikę żeńską czy męską są w dużej mierze oparte właśnie o typowo kulturowe cechy kobiet i mężczyzn. Niejednej transce przy tym wypadło że mózgowo są facetami, bo potrafią korzystać z mapy albo inne tego typu pierdoły.
|
Gender a nauki Kościoła.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

