idiota napisał(a):I w to wierzysz niby?Komu mam wierzyć odnośnie ilości multikont Palmera, jak nie jego najlepszemu kumplowi.
Sofeicz napisał(a):Aż mi się wierzyć nie chce, że początkiem tego armagedonu był podobno udany zlot w Sulejowie, gdzie podobno wszyscy główni protagoniści dobrze się bawili i jedli sobie z dzióbków.W Smardzewicach koło Tomaszowa Mazowieckiego, nad Zalewem Sulejowskim vel Jeziorem Sulejowskim. Sulejów jest po drugiej stronie Zalewu i ja tam mieszkam. :]
:8O::8O::8O:

