Iselin napisał(a):Ano właśnie. Nie wiem, jak można pisać, że "naukowcy coś twierdzą" w sprawach, na temat których naukowcy spierają się, krytykują siebie nawzajem i starają się podchodzić do problemów z coraz to innej strony.
Tym bardziej, że wymagałoby to badań nie tylko neurologicznych, ale także socjologicznych i psychologicznych. A ile to megabajtów na ateista.pl poszło na rozmowy czy wierzyć tej socjologii czy nie...

