Aryman napisał(a):w końcu głupszy Murzyn to łatwiejszy do złapania/sprzedania Murzyn, a więc przywożono na Nowy Kontynent bynajmniej nie ichnią elitę intelektualną.Moim zdaniem to błędne założenie. Inteligencja często nie ma związku z tym co utrudnia złapanie, tzn. siłą, wytrzymałością fizyczną. Przy takim postawieniu sprawy Hawking wyszedłby na troglodytę.
Przewaga liczebna, technologiczna, efekt zaskoczenia, itp. są czynnikami, które dadzą dobry efekt niezależnie od inteligencji atakowanego osobnika.
Stado niebezpiecznych zwierząt bez problemu zabije o wiele bardziej inteligentnego człowieka o ile tylko ten znajdzie się w złym miejscu i czasie oraz zostanie zaskoczony.
Podejrzewam, że różnice w inteligencji poszczególnych murzynów nie grały wcale pierwszych skrzypiec jeśli chodzi o to, którzy z nich zostali ujęci. Sądzę, że to bardziej czysty przypadek tzn. wybór na cel akurat wioski Y a nie X.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
