Teza Arymana miałaby podstawy, gdyby występowała negatywna korelacja pomiędzy tymi złapanymi a współczesnymi "macierzystymi' populacjami afrykańskimi.
A tu jest akurat odwrotnie - afroamerykanie są lepsi niż rdzenni Afrykanie (ich IQ historycznie rosło).
Wg mnie chodzi o coś innego - test IQ jest integralną częścią społeczeństw żyjących i ćwiczących się wg 'paradygmatu logicznego'.
Inne żyjące wg innych paradygmatów np. magicznych nie wiedzą w ogóle o co biega.
Jakieś diagramy i zbiory - a gdzie duchy?
A tu jest akurat odwrotnie - afroamerykanie są lepsi niż rdzenni Afrykanie (ich IQ historycznie rosło).
Wg mnie chodzi o coś innego - test IQ jest integralną częścią społeczeństw żyjących i ćwiczących się wg 'paradygmatu logicznego'.
Inne żyjące wg innych paradygmatów np. magicznych nie wiedzą w ogóle o co biega.
Jakieś diagramy i zbiory - a gdzie duchy?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

