[renegat]

Więc wobec takiej jego odpowiedzi nie zarzucaj mi celowej nadinterpretacji.

Ok, może nie zupełnie celowa, ale jednak to, że po jego pierwszym poście wyskoczyłeś od razu ze " związkami gejów i lesbijek" to jak najbardziej było pewnego rodzaju nadużycie.
A to, że Karirsu potem zapytał skąd masz informacje jakoby papież był przeciwko czynnemu homoseksualizmowi, nie znaczy, że uważa iż Kościół źle robi potępiając czyny homoseksualne, czyli że świadomie sprzeciwia się naukom Kościoła, co wg Twoich dalszych dywagacji dyskredytuje możliwośc należenia przez Karirsu do Krk.
Ale fakt faktem, Karirsu przez wieloznaczność swoich wypowiedzi ,sam wprowadza zamęt sprawiając, że te wypowiedzi można wielorako interpretować. Dlatego dobrze by było, żeby jasno sprecyzował to o co go pytał Babtiste.

Nie będę bronił pani Kempy (która spełnia taką rolę, że doskonale równoważy po prawej stronie panią Grodzką) ale ciekawi mnie ilu naszych polityków jeżdżących na podobne konferencje zna na tyle angielski aby w nich aktywnie uczestniczyć ?

Podejrzenie, że pani Kempa może nie znać angielskiego, dużo wyjaśnia w kwestii jej zaangażowania w walce z czymś dzięki czemu, jako kobieta, może być w tym miejscu gdzie jest i to pomimo domniemanej nieznajomości angielskiego. W końcu "gender" to angielskie słowo....