DziadBorowy napisał(a):Omijając niewygodne pytania jak te czy Szwecja była by tak samo bogata jak teraz gdyby swoje socjalne ideały zaczęła wdrażać w momencie gdy była bardzo biedna
Myślę, że tak robiła. Szwedzkie państwo opiekuńcze nie powstało dzisiaj ale w latach 30 XX wieku zainspirowane m.in. poglądami ekonomicznymi Keynesa. Dlatego m.in. Szwecja wyszła pierwsza z Wielkiego Kryzysu lat 30. m.in. przez ogromne inwestycje rządowe:
http://www.netplaces.com/understanding-s...rnment.htm
Nie twierdzę, że biedne kraje będą miały świetną państwową służbę zdrowia. Twierdzę jedynie, że powinny mieć państwową bo prywatna będzie jeszcze gorsza.
Nie twierdzę, że Polacy powinni mieć nominalnie takie same zasiłki co Szwedzi. Co najwyżej ta sama część polskiej gospodarki powinna iść na zasiłki.
Nie uważam, że zasiłki niszczą rozwój a wręcz przeciwnie uważam, że w długiej perspektywie jako inwestycja w społeczeństwo go napędzają. M.in. tworząc pokój społeczny, zmniejszając przestępczość czy pozwalając jednostką (które w innym wypadku nie byłoby na to stać) na rozwój i sukces.


