Zwykle to były te same osoby - mądra baba była mądra między innymi temu, że umiała porody odbierać.
A jak się jej nie udało jakiegoś dzieciaka wyciągnąć i zmarło przy porodzie, a jeszcze lepiej z matką,to wieś brała to za jakieś czarodziejskie knowania i ją palili, topili czy co tam jeszcze, ale z Kościołem to nic wspólnego nie miało.
A jak się jej nie udało jakiegoś dzieciaka wyciągnąć i zmarło przy porodzie, a jeszcze lepiej z matką,to wieś brała to za jakieś czarodziejskie knowania i ją palili, topili czy co tam jeszcze, ale z Kościołem to nic wspólnego nie miało.


